Sobór Wasyla Błogosławionego

Dzisiejszym bohaterem dnia zostaje Sobór Wasyla Błogosławionego. Jest to niezwykle piękny, a zarazem cukierkowo kolorowy sobór. Na całym terenie znajduje się dziewięć mniejszych cerkwi, wszystkie są połączone. Wejście na legitymację studencką kosztuje 50 rubli, w środku można obejrzeć przepiękne wnętrza, zdobione ikonostasy i carskie wrota, a także poukrywane za szybkami bardzo stare i cudne ikony. Druga cerkiew, która dziś zdobyła moje serce to Sobór Kazański. Akurat trafiłam na służbę i zostałam, bo liturgia była piękna i okraszona niezwykłym śpiewem.
A śpiewał mieszany chór, po prostu miód na serce. Po drodze na moim 5-godzinnym spacerze odwiedziłam kilka innych cerkwi, bo w centrum jest tak, że wchodzi się z jednej do drugiej ; ). W większości to małe cerkiewki, ale równie piękne i ciekawe, każda w innym stylu. Jedne bogatsze, inne skromniejsze, ale wszystkie bardzo mi się podobały.
Ponadto dziś przeszłam bulwar nad potokiem, widziałam pomniki Gribojedova i Kunanbajeva, a potem w parku siedziałam kolo pomnika Cyryla i Metodego. Gdy w końcu mojego nogi zaprowadziły mnie na Plac Czerwony pogoda tym razem mi dopisała i mogłam porobić zdjęcia.
Jak się nauczę wrzucać zdjęcia w ciekawy sposób, to zacznę dekorować swojego bloga. Na razie pozostanie tekstowy

1 komentarz:

  1. Kochana... Ty wrzucaj nawet na razie bez ozdobników - prosta forma a jaka cenna ;)

    OdpowiedzUsuń